Strony

sobota, 25 kwietnia 2015

chemikalia

To wszystko są
Osobne części
Żadna z nich
Nie tworzy całości
Całość jest dziwna
Gdyż ledwo istnieje
Świat jej nie pojmuje
Ani ona świata 

Pełna beznadziei 
Część drażliwa
Z trudem kryje
Swoje słabości
A gdy już pęknie
Żałować będzie
Śmiechem okryje się sala

Druga zaś
Silna niby i dumna
Nie może się przebić
Choć czasem góruje
Ma pewne pojęcie
Które wciąż
Na nowo definiuje

Trzecia codzienna
Przeplata się 
Z pozostałymi 
Nie chcąc już dłużej
Być do bólu zwyczajną

Czwarta kolejne
Wzory znajduje
Pełna inspiracji 
Ciągle zapominana
Odchodzi choć chce
Być jeszcze oglądana 

Piąta mistyczka
Kurczowo się trzyma
Pięknej duchowości
Słabnie jej uścisk
Gdy napotyka resztę

Ustawia się coraz
Większa kolejka
A całość jak była
Tak jest
Niezmienna